Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał istotny wyrok dla przedsiębiorców, którzy czerpią też zyski z najmu długoterminowego. NSA uznał bowiem, że podwyższona stawka podatku od nieruchomości przewidziana dla działalności gospodarczej nie może być stosowana do budynku czy lokalu mieszkalnego, w którym zaspokajane są potrzeby mieszkaniowe. I nie ma znaczenia, czy podatnika, czy jego najemcy.
NSA zauważył, że zgodnie z dodanym od 1 stycznia 2016 r. art. 1a ust. 2a pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych do gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej nie zalicza się budynków mieszkalnych oraz gruntów z nimi związanych. To nie pozwala na odnoszenie pojęcia „związane z działalnością gospodarczą” do budynków mieszkalnych oraz gruntów z nimi związanych, nawet gdyby znajdowały się w posiadaniu przedsiębiorcy, którego aktywność dotyczy wyłącznie prowadzenia działalności gospodarczej w rozumieniu ustawy. W konsekwencji dla zastosowania w takim przypadku najwyższej stawki przesądzające i wyłączne znaczenie ma okoliczność ich „zajęcia na prowadzenie działalności gospodarczej”.
Jak podkreślił NSA przez „zajęcie na prowadzenie działalności gospodarczej” należy rozumieć okoliczność faktyczną polegającą na rzeczywistym, fizycznym wykorzystywaniu czy zajęciu całości albo określonej części budynku mieszkalnego na prowadzenie działalności, tj. jej prowadzeniu w tej jego części.
W ocenie NSA za zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej nie mogą być uznane te części budynku mieszkalnego, które są wykorzystywane na cele mieszkalne. Chodzi tu o trwałe zaspokajanie podstawowych potrzeb mieszkaniowych posiadacza lokalu. I to nawet gdy ich oddanie m.in. przez dewelopera, spółdzielnię czy przedsiębiorcę do korzystania osobom trzecim na te potrzeby nastąpiło w ramach ich działalności, np. komercyjnego najmu. Istotne jest bowiem to, by w budynku czy lokalu mieszkalnym zaspokajane były potrzeby mieszkaniowe, przy czym nie ma zaś znaczenia, czy podatnika, czy jego najemcy.
NSA przy tym nie miał wątpliwości, że pogląd przeciwny nie tylko kłóci się z istotą regulacji dotyczących opodatkowania podatkiem od nieruchomości budynków i lokali mieszkalnych. Jest również trudny do zaakceptowania ze względów społecznych.
Zaznaczyć należy, że powyższe rozważania mają zastosowanie wyłącznie do najmu długoterminowego. NSA zastrzegł bowiem, że powtarzający się, w założeniu krótkotrwały odpłatny najem lokali mieszkalnych, np. na dobę lub kilka dni, niezwiązany z zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych podatnika i jego rodziny czy osób trzecich, jest zbliżony w istocie do świadczenia usług hotelarskich.